• Strona główna
  • Kluby
  • Wydarzenia
  • Multimedia
  • Archiwum
  • Forum dyskusyjne
  • Kontakt
  • Terminy spotkań
  • Tragedia smoleńska-miesięcznice
  • Karta Klubów "GP"
  • Zjazdy
  • GALERIA
  • Fundacja Klubów "Gazety Polskiej"

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ---- ARCHIWUM STAREJ STRONY - ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ KLUBÓW GAZETY POLSKIEJ:                                                                 www.klubygazetypolskiej.pl
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ze wzgórza pod Krakowem

Uwaga, fałszywka!

ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Ciekawe, jaką kolejną fałszywkę przed lipcową rocznicą Krwawej Niedzieli ogłoszą redaktorzy z ulicy Czerskiej?

Już na drugi dzień okazało się, że wbrew twierdzeniem "Gazety Wyborczej" tzw. orędzia Wołyńskiej Rady Kościołów nie podpisał biskup rzymskokatolicki
W felietonie w ostatnim tygodniu pisałem o zdecydowanym stanowisku biskupów rzymskokatolickich na Ukrainie w sprawie 70. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu oraz o przyczynach, dla których metropolita łaciński Mieczysław Mokrzycki ze Lwowa, pełniący funkcję przewodniczącego Konferencji Episkopatu, odmówił podpisania listu pasterskiego, przygotowanego przez stronę greckokatolicką. Dlatego też z ogromnym zaskoczeniem przeczytałem w ostatnio w gazecie Adama Michnika i Seweryna Blumsztajna tzw. orędzie Wołyńskiej Rady Kościołów, które wprawdzie mówi o tragedii na Kresach, ale w sposób niezgodny w prawdą historyczną. Owo orędzie to typowa nowomowa, pełna przekrętów i fałszu. "Wyborcza" podała również, że dokument ten miał jakoby podpisać m.in. bp Stanisław Szyrokoradiuk z Łucka. Biskupa znam osobiście, tak jak i jego poglądy, więc moje zaskoczenie było ogromne.

Jednak tego samego dnia okazało się, że podana informacja jest fałszywką, co bezsprzecznie w rozmowie z hierarchą łuckim stwierdził portal "Fronda". Okazało się, że biskup nie tylko niczego nie podpisywał, ale jego stanowisko - podobnie jak innych biskupów łacińskich na Ukrainie - w niczym się nie zmieniło. Chwała Panu Bogu! A tak na marginesie, ciekawe, jaką kolejną fałszywkę przed lipcową rocznicą Krwawej Niedzieli ogłoszą redaktorzy z ulicy Czerskiej? Może to będą "cudem" odnalezione dokumenty świadczące o tym, że ludobójstwa dokonały oddziały NKWD lub spadochroniarze z Chin poprzebierani za banderowców? A może sam Grzegorz Motyka dokona naukowego "odkrycia", że na polskie kresowe wioski napadały oddziały AK, a "rycerze" z UPA bronili przed nimi Polaków i Żydów? Znając dorobek tej gazety z ostatnich dwudziestu lat, to wszystko jest możliwe.

Miałem dziś szerzej napisać o budowie w Warszawie pomnika ku czci obywateli polskich zgładzonych przez banderowców, ale ze względu na bieżące sprawy powyżej opisane tylko wspomnę w skrócie. Chwała stołecznym radnym za jednogłośne podjęcie decyzji w tej sprawie. Kontrowersje wywołał jednak min. Andrzej Kunert, który pomnik chce postawić nie w centrum Warszawy, lecz na jej peryferiach. I to na chybcika, bez ogólnopolskiego konkursu na projekt. Sprzeciwia się temu większość organizacji skupiających rodziny pomordowanych, ale minister jest głuchy na te apele. Szykuje się więc ostry konflikt. Do sprawy będę powracać.



ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski


1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"



505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.