GLIWICE

  • Strona główna
  • Kluby
  • Wydarzenia
  • Multimedia
  • Archiwum
  • Forum dyskusyjne
  • Kontakt
  • Terminy spotkań
  • Tragedia smoleńska-miesięcznice
  • Karta Klubów "GP"
  • Zjazdy
  • GALERIA
  • Fundacja Klubów "Gazety Polskiej"

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ---- ARCHIWUM STAREJ STRONY - ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ KLUBÓW GAZETY POLSKIEJ:                                                                 www.klubygazetypolskiej.pl
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Foto: W. Baran

1

Nasze wakacyjne spotkania

W czasie spotkania Gliwickiego Klubu Gazety Polskiej w dniu 20 lipca omawiana była trudno dostępna książka "Papież musiał zginąć wyjasnienia Ali Agcy" autorstwa dr. Andrzeja Grajewskiego z bezcennymi materiałami katowickiego IPN.
Czy dokumenty przesłuchań sądowych sprzed 30 laty mogą emocjonować? Czy są jakieś podobieństwa z przebiegiem spraw 13 maja 1981 i 10 kwietnia 2010?
Uważna analiza wyjaśnień Mehmeda Ali Agcy przed włoskimi prokuratorami i sędziami może dać na oba pytania odpowiedź twierdzącą. Książka "Papież musiał zginąć" /Wyd. Kurii Metropolitarnej "Gość niedzielny", Katowice, 2011 / nasuwa niebezpieczne dla władzy skojarzenia, stąd trudno dostępna. Komisja badająca zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu katowickiego IPN dokonała przekładu 112 protokołów procesowych Ali Agcy, z czego Andrzej Grajewski i Michał Skwara wybrali 37 najbardziej zajmujących. Wstęp czyta się jednym tchem, jak najlepszy kryminał, choć to beznamiętny, rzeczowy, konkretny prokuratorski wywód.
Trzy miliony marek zgarnął Ali - to tak jakby za jeden srebrnik Judasza dawano sto tysięcy marek. Kalendarium przygotowań do zamachu od ucieczki z wojskowego więzienia tureckiego poprzez nielegalne przekraczanie granic, rozmowy z agentami rosyjskimi i bułgarskimi, z terrorystami, komunistami, nacjonalistami, aż do zamachu i wyroku. Jakie naciski musiały zaistnieć, że nagle w 1983 roku sędzia Ularrio Martella zaczął wyhamowywać zeznania Agcy, że Włoski wymiar sprawiedliwości dopuścił do przesłuchań "prokuratorów" bułgarskich - pułkownika wywiadu Jordana Ormankowa i Stefana Markow Petkowa. Ten ostatni, perfekcyjnie władający tureckim, pozostawiony sam na sam z Agcą, groził w imieniu KGB śmiercią jemu i jego matce, siostrze i bratu jeśli nie zacznie mataczyć tak, by ślad bułgarsko - rosyjski stał się niewiarygodny. Groźby były poparte spektakularnymi morderstwami we Włoszech. Jednocześnie ruszyła machina dezinformacji służb komunistycznych, np. pod kryptonimem "Operetion Papst" oraz usłużnych redaktorów w najpoczytniejszych zachodnich dziennikach. W tym czasie Rosją rządził szef KGB Andropow, a gdyby udział służb komunistycznych w zamachu na Papieża został bezdyskusyjnie udowodniony, to fiaskiem mógłby zakończyć się szczyt amerykańsko-sowiecki w Genewie. O analogiach do obecnych czasów nie da się nie zauważyć.
Jan Święcicki


1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"



505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.