KRAKÓW

  • Strona główna
  • Kluby
  • Wydarzenia
  • Multimedia
  • Archiwum
  • Forum dyskusyjne
  • Kontakt
  • Terminy spotkań
  • Tragedia smoleńska-miesięcznice
  • Karta Klubów "GP"
  • Zjazdy
  • GALERIA
  • Fundacja Klubów "Gazety Polskiej"

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ---- ARCHIWUM STAREJ STRONY - ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ KLUBÓW GAZETY POLSKIEJ:                                                                 www.klubygazetypolskiej.pl
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kontakt:

Przewodniczący: Mirosław Boruta, tel: 609 116 284 , e-mail: miroslaw.boruta@gmail.com

Strona internetowa: http://www.polskasocjologia.pl

Spotkania w każdą środę, g. 17, Restauracja "Gruzińskie Chaczapuri" ul. Św. Anny 4.

Wcześniejsze artykuły - zobacz spis


Artur Dmochowski o kryzysie

W ramach cyklu spotkań autorskich w Księgarni Gazety Polskiej w Krakowie w miniony poniedziałek gościł na wieczorze autorskim Artur Dmochowski ze swoją najnowszą książką „Kulisy kryzysu” – niezwykle aktualnym dzisiaj tematem dla każdego Polaka.

- Na potrzeby tej książki przeprowadzałem w grudniu wywiady ze znaczącymi w życiu publicznym ekspertami w dziedzinie gospodarki – mówił autor. - Ich prognozy, oceny sytuacji gospodarczej potwierdziły się już… w styczniu, o czym mówią statystyki; np. spadek 25% w budownictwie i 10% w przemyśle. To zastraszające tempo. Dodajmy do tego 13% bezrobocie w oficjalnej wersji GUS – to oznacza 2 mln bezrobotnych. Przyjąć jednak należy, że te dane są zwyczajnym kłamstwem statystycznym, nie ujawniającym ponad 2,5 mln młodych ludzi – emigrantów ekonomicznych. Oni nie wyjechali dlatego, że chcieli po studiach pracować na zmywakach w Niemczech, w Anglii, czy we Włoszech; zmieniać pieluchy w tamtejszych szpitalach, czy domach spokojnej starości. Z morza informacji podawanych w usłużnych mediach i z danych instytucji rządowych trzeba wyłowić prawdę i samemu ją zinterpretować.

Dlatego nie rozmawiałem z ekspertami reprezentującymi banki, bo z analizy wynika, że to oni głównie są twórcami tego kryzysu i to nie tylko w Europie, ale i na świecie. Oni potrafią generować sztuczne pieniądze. Z jednej złotówki, czy jednego dolara, wygenerują kilkadziesiąt razy więcej „papierowych pieniędzy” w formie kredytów. Wiadomo, że biliony dolarów na światowym rynku nie mają pokrycia i gdyby jakaś potężna grupa powiedziała „sprawdzam!” i chciała wycofać swoje pieniądze, nic by nie dostała. Nasza gospodarka na szczęście nie jest ściśle powiązana z gospodarką światową i polski kryzys jest w większości wytworem naszego rządu. Długami Gierka byliśmy obciążeni proporcjonalnie 10 tys. na jednego Polaka, a teraz przypada 30 tys. na jednego Polaka.


- A co z naszym rządem? Co z uspokajaniem naszego społeczeństwa przez ministra Rostowskiego? Czy minister Rostowski kieruję się jakąś teorią ekonomiczną, polityką gospodarczą? – pytał w dyskusji Ryszard Kapuściński.

- Minister Rostowski jest sprawny w dezinformacji, w ukrywaniu realnych długów. To przypomina lata gierkowskie, tylko że wtedy za te kredyty coś w Polsce zbudowano, w coś zainwestowano np. w Fiata. Teraz niczego nie można wskazać, żadnej poważnej inwestycji.

- Zbudowano 600 metrów kolejki w Warszawie - dodał ktoś z publiczności. - A na miejscu zlikwidowanej Stoczni Gdańskiej powstała inwestycja, mianowicie sklep Biedronka – dodał red. Dmochowski.

- Minister Rostowski jak żaden przed nim jest sprawny w budowaniu fikcji. Owszem, Tusk stworzył 100 tys. miejsc pracy, ale dla urzędników, dla kolesi z rodzinami. To potężna grupa wyborców, zaplecze polityczne tego rządu, ale oni niczego nie produkują, żyją z naszych podatków, a w większości za kredyty przyszłych pokoleń – naszych dzieci a nawet wnuków. Długi gierkowskie spłaciliśmy w 2012 r. za pieniądze z wyprzedaży majątku, polskiej gospodarki. Za dziesiątki miliardów unijnych funduszy zbudowaliśmy stadiony, których nie utrzymamy i autostrady, które już od nowości trzeba remontować – tłumaczył gość księgarni.

Z sali padły pytania: - Co możemy zrobić, aby to zmienić? Jakie mamy perspektywy po skończeniu studiów? – interesował się Grzegorz – student Politechniki. Jakie jest zdanie ekspertów wypowiadających się w „Kulisach kryzysu”?

Zdaniem autora, z przeprowadzonych rozmów wyłania się obraz Polaków jako dynamicznego i przedsiębiorczego społeczeństwa, którego rozwój hamują jednak chore struktury państwa. Poproszony o bliższe wyjaśnienie tego stwierdzenia Dmochowski podsumował: - Gdzie na świecie macie państwo sytuację, że pokrzywdzony przedsiębiorca czeka w sądzie latami na odzyskanie swoich strat? W demokratycznym, dobrze funkcjonującym państwie czeka dwa, trzy miesiące. W Polsce wszystko jest chore, poczynając od urzędów skarbowych; a przecież cały system fiskalny, organizacyjny państwa, to naczynia połączone. To wszystko hamuje rozwój, nie sprzyja budowaniu przedsiębiorczości Polaków. Jedno co można zrobić, to jak najszybciej odsunąć ten rząd od rządzenia!

Relacja filmowa-Stefan Budziaszek:
http://www.youtube.com/watch?v=_KjeqTo9VAQ

G.G. / T.K.








1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"



505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.