Minister Antoni Macierewicz w Raciborzu

Klub "Gazety Polskiej" w Raciborzu powstał w grudniu 2012 jako 325 organizacja tego typu w Polsce. Założycielami Klubu zostali Piotr Smudziński (przewodniczący), Ryszard Frączek oraz Mieczysław Heflinger, wszyscy z Raciborza. W ciągu dwóch spotkań organizacyjnych w grudniu i styczniu 2013, w których propagowano ideę ruchu Klubowego Gazety Polskiej, wstąpienie do Klubu swoim podpisem potwierdziło blisko 30 osób. Tymczasową siedzibą jest punkt katechetyczny parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu.

Pierwszym przedsięwzięciem naszego Klubu był apel pod krzyżem misyjnym obok raciborskiej fary w wieczór 22 stycznia 2013 - w 150 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Odmówiono dziesiątek różańca, a Marek Rapnicki wygłosił krótkie okolicznościowe przemówienie, podkreślając, że "narody nikczemne", które zapominają o swoich przodkach, znikają z historii. Przewodniczący Klubu, Piotr Smudziński zapalił znicz, zebrani z biało-czerwonymi flagami w liczbie około 20 osób odśpiewali hymn państwowy.

Wydarzeniem na skalę województwa było natomiast spotkanie z panem posłem Antonim Macierewiczem, przewodniczącym Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154M z dnia 10 kwietnia 2010 roku. Spotkanie zorganizowane w wynajętej sali widowiskowej Domu Kultury "Strzecha" zainaugurowało cykl spotkań Klubu z wybitnymi przedstawicielami polskiej polityki, nauki i dziennikarstwa, gromadząc około 300 osób. Zgromadzeni w "Strzesze" oczekiwali na przyjazd gościa dwie godziny z powodu kłopotów komunikacyjnych - pokazano film Anity Gargas "Anatomia upadku".
Spotkanie trwało 3 godziny. Owacyjnie i bardzo serdecznie witany minister Antoni Macierewicz wygłosił blisko dwugodzinny wykład na temat katastrofy smoleńskiej, posługując się przeźroczami z najnowszych badań uczonych amerykańskich. Następnie długo odpowiadał na pytania skierowane na kartkach, które odczytywał prowadzący wieczór Marek Rapnicki.
W trakcie spotkania prowadzono kolportaż książek o tematyce smoleńskiej i patriotycznej, które potem gość cierpliwie i serdecznie podpisywał wszystkim chętnym. Z zebranych w trakcie spotkania oraz w dniach następnych opinii Antoni Macierewicz zdobył serca zebranych swoją kulturą osobistą, odwagą, wiedzą i zdolnościami oratorskim. Sala trzykrotnie zgotowała mu standing ovation.

Marek Rapnicki