HAMBURG

  • Strona główna
  • Kluby
  • Wydarzenia
  • Multimedia
  • Archiwum
  • Forum dyskusyjne
  • Kontakt
  • Terminy spotkań
  • Tragedia smoleńska-miesięcznice
  • Karta Klubów "GP"
  • Zjazdy
  • GALERIA
  • Fundacja Klubów "Gazety Polskiej"

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ---- ARCHIWUM STAREJ STRONY - ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ KLUBÓW GAZETY POLSKIEJ:                                                                 www.klubygazetypolskiej.pl
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

1

Wałęsa wygwizdany w Berlinie


Pan Lech Wałęsa odebrał Medienpreis od sponsorów niemieckich tzw. statuetkę "Złotej Kury" ,która waży 3,5 kg i ma 22 cm długości. Została ona przyznana obdarowanemu za całokształt swojej dotychczasowej politycznej działalności. Super-tutaj zapewne kłaniają się przede wszystkim wszyscy docenieni w raportach "Bolka".
Kluby GP Berlin-Brandenburg i Hamburg zgotowały byłemu prezydentowi niezapomniane przyżycie, gdy opuszczał cały w radosnych piórkach festiwal nagród "Goldene Henne" w Berlinie. Otrzymał statuetkę na którą napewno sobie nie zapracował, ale zasłużył sobie bezsprzecznie na godne pożegnanie i tego jemu nie zaoszczędziła miejscowa Polonia.Pożegnała go jak potrafiła najlepiej i to także dzięki otrzymanemu zezwoleniu na demonstrację od Krajowej Policji Kryminalnej Berlina ( Der Polizeipräsident in Berlin- Landeskriminalamt) "Protest gegen die Verleihung an Herrn Lech Walesa".

Kluby GP Berlin-Brandenburg i Hamburg

http://www.berliner-kurier.de/... http://znetu.salon24.pl/449627,walesa-nigdy-tyle-nie-zarobicie-co-ja-przez-godzine

Lech Wałęsa, po odebraniu przyznanej mu przez wschodnioniemieckie media nagrody Złotej Kury, został wygwizdany przed budynkiem przy Potsdamer Platz przez dużą grupę polskich obywateli mieszkających w Berlinie.
Demonstrację zorganizowali członkowie klubów "Gazety Polskiej", Berlinie-Brandenburgu i w Hamburgu. W rozmowie z "Codzienną" jeden z organizatorów demonstracji Janusz Nowak stwierdził, że część tutejszej Polonii zdecydowała się na taką właśnie akcję, ponieważ tylko w ten sposób można dotrzeć do niemieckiej i międzynarodowej opinii publicznej. Dodał, że członkowie klubów "GP" w Niemczech zamierzają odpowiednio witać wszystkich tych, którzy zapomnieli, o co walczyła Solidarność i dlaczego dziesiątki tysięcy Polaków po 1980 r. zostały zmuszone do wyjazdu z ojczyzny.

Zarówno Nowak, jak i inny uczestnik demonstracji Józef Galiński zwrócili uwagę na różnicę w traktowaniu demonstrantów przez policję niemiecką i polską. Policjanci berlińscy byli bardzo mili, uczynni i z uśmiechem wyjaśniali uczestnikom protestu, jakie mają prawa, a czego im robić nie wolno. - Wszystko nam wytłumaczyli i byli na miejscu nie po to, aby nas pałować czy przeganiać, ale aby nam pomagać - powiedział Galiński.






1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"



505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.